Rząd pracuje także nad reformą systemu SENT.
Ustawa o monitorowaniu transportu drogowego i kolejowego oraz obrotu paliwami opałowymi trwa.
Dokument ogólny zawiera wiele propozycji modyfikacji systemu SENT.
Jego pięć głównych pomysłów to:
– Rozszerzenie wykorzystania systemu SENT
Za każdym razem, gdy poszerzany jest zakres wykorzystania systemu SENT, tym razem Ministerstwo Finansów, które opracowało model prawny: My trzeba wzmocnić system
Dokument zawiera następujące informacje: Klauzula stanowi, że nadzór obejmuje także transport towarów „w celu świadczenia usług lub do użytku tymczasowego (np. olej opałowy, opakowania suchego tytoniu)” oraz podczas przemieszczania towarów pomiędzy magazynami przedsiębiorstwa (tzw. magazyn). (częściowo) jeżeli towar zostanie zwrócony (jeżeli nie przyjmie i złoży reklamację).”
-Nowa definicja przewoźnika
Departament stwierdził problemy w interpretacji definicji przewoźnika, szczególnie w przypadku korzystania z wykonawców. . Problem ten spowodował, że trudno było określić, które przedsiębiorstwa muszą spełnić warunki określone w ustawie SENT i w konsekwencji zostać ukarane za błędy.
Dlatego ważne jest, aby definicja była precyzyjna. W prawie powództwa stwierdza się, że przewoźnikiem jest osoba, która jako pierwsza jest upoważniona do dostarczenia towaru.
Przykładowo:
– osoba, której podmiot wysyłający nadał sygnaturę
– osoba, której podmiot odbierający nadał sygnaturę
– osoba upoważniona do wystawienia awiza przewozu
Najważniejsze jest to, że firma musi zlecić transport, nawet jeśli go wyślesz, nadal będziesz przewoźnikiem.
– więcej strajków
A skoro mowa o strajkach. Nowa ustawa zawiera kilka zapisów wprowadzających nowe kary.
W szczytowym okresie liczyło 100 000 ludzi. Złoty zagraża przewoźnikom. Opłaty obowiązują w sytuacji, gdy przewoźnik nie chce (i jest zobowiązany) przyjąć do przewozu paliwa, jeżeli adres dostawy nie zgadza się z adresem docelowym podanym na potwierdzeniu. Akceptujemy proste prośby o rejestrację, ale nie dysponujemy usługą kurierską, która mogłaby obsłużyć Twoje zgłoszenie.
Jednakże Departament uważa, że takich kar można uniknąć, jeśli nadawca może zidentyfikować przewoźnika, który zakupił ładunek lub jest w jego posiadaniu.
Projekt ustawy zawiera także zapisy dotyczące niższych kar finansowych. Dotyczy to sytuacji, gdy firma odbierająca paliwo nie wywiązuje się ze zgłoszenia przewozowego (i ma obowiązki prawne). Zatem w przypadku, gdy podmiot otrzymujący nie złoży paragonu lub wprowadzi nieprawidłowe dane, może zostać ukarany karą finansową od 1000 zł (jeżeli nie prowadził działalności gospodarczej) do 5000 zł. zł (w przypadku podjęcia działań)
– Nie ma wyjątku w przypadku nakładania kar.
Nadal podlega sankcjom. Proponowana regulacja eliminowałaby dotychczasowy obowiązek ustalania w toku postępowania skazującego, czy istnieją przesłanki, dla których taka kara nie powinna zostać orzeczona.
Pamiętajcie, że ukarani mogą ubiegać się o jakąś formę ulgi, obejmującą wydłużenie terminów płatności, zapłatę należności, a nawet całkowite lub częściowe umorzenie lub karę pieniężną.
– Korporacyjne stacje benzynowe pod większą kontrolą
Departament Skarbu twierdzi, że brak odpowiednich rejestrów na korporacyjnych stacjach wodociągowych zwiększa prawdopodobieństwo korupcji. Dlatego proponujemy plan egzekwowania raportowania do Departamentu Energii.
Brak odpowiedniego zarządzania tą strukturą w Polsce jest ostatnią przyczyną nieprawidłowości w dostawach paliw płynnych na rynek. Obejmuje to odbiór paliw płynnych z nielegalnych źródeł, które nie spełniają wymogów jakościowych z naruszeniem podatków. Oprócz przepisów (np. zbieranie ropy zmieszanej z maszynami do oleju) wykorzystują ją także do nielegalnego handlu ropą bez niezbędnej licencji.
W przypadku braku procedur weryfikacji tych znaków podejrzenie obejmie tysiące, a nawet tysiące sklepów” – ostrzegali w uzasadnieniu projektu ustawy.
Leave a comment